Przygotowania
W końcu zdecydowaliśmy się jednogłośnie na projekt. Jest nim Kendra mała. Wybraliśmy ten dom ze względu na idealne dla nas rozmieszczenie pomieszczeń, jego funkcjonalność i dużą ilość pokoi na górze oraz sypialnię na dole. Po za tym jest w prostej bryle i ma dach dwuspadowu co pozwala znacznie ograniczyć koszty. A po za tym po prostu bardzo nam się podoba. A Ty co myślisz??
Na dzień dzisiejszy jesteśmy na etapie podzału działek u geodety, ale to podobno może potrwać jeszcze do 2 mc. Mam nadzieję, że pójdzie szybciej. Na szczęście nie musieliśmy kupować działki, dostaliśmy ją od rodziców. Bardzo mi się tam podoba.
Architekt za projekt i adaptację podał cenę bliską 4 tysięcy, ale to chyba wszędzie tak kosztuje. W tym tygodniu planujemy kupić ten projekt.
Jeśli wszystko wyjdzie po naszej myśli to budowę rozpoczniemy w sierpniu, no może na początku września. To znaczy w tym roku chcemy zrobić fundamenty i kupić pustaki, stal i takie tam, resztę budowy zastawimy na następny rok. Chcemy postawić stan surowy zamknięty z własnych środków i może wziąć jakiś kredycik na wykończenie. Nie chciałabym się zadłużać już na starcie na 30 lat.
Widzę już oczami wyobraźni nasz domek, ogród, piaskownicę i huśtawki w cieniu drzew owocowych he he he jakie to piękne